Stacja naprowadzania rakiet nie zmieściła się na jednej lawecie.
Demontaż i transport anteny
Ale to było zgodne z planem, już wcześniej przygotowaliśmy dwie naczepy na transport niskopodwoziowy by z Krakowa do Zabrza przewieźć ten ładunek ponadnormatywny. Konieczne było również zgranie całej akcji z dźwigiem. Również czas był tu istotny, musieliśmy zmieścić się z załadunkiem w ciągu jednego dnia do zmroku. Dodatkowo akcje utrudnił fakt, ze musieliśmy zabrać nieplanowany dość duży eksponat, gdzie wcześniej i tak wszystko było bardzo mocno już zagospodarowane. Dzięki doświadczeniu w takich akcjach zmieściliśmy wszystko kosztem tylko niewielkiej straty czasu. Nowe eksponaty wierzyliśmy z Muzeum Lotnictwa Polskiego z Krakowa do Muzeum Techniki Wojskowej w Zabrzu.